To lubię – Sabaton

Sabaton_2016 2

Nie doceniamy polskiej historii. Jest w niej wiele wątków, które powinny być natchnieniem dla artystów, by nie odeszły w zapomnienie. Dzięki kapeli Sabaton wielu młodych Polaków pokochało historię.

Sabaton powstał w Szwecji, pod koniec XX w.. Pierwotnie nazwali się Aeon, w 1999 roku formacja zmieniła nazwę na Sabaton – to fragment zbroi chroniącej stopę średniowiecznego rycerza. Co ciekawe: jeśli w wyszukiwarkę wpisze się „sabaton” natychmiast pokazują się informacje o zespole, a nie o uzbrojeniu. Sławę zyskali dzięki wojennej tematyce swoich utworów. Ciężkie brzmienie power i heavy metalu oraz chwała, którą oddają m.in. polskim bohaterom sprawiły, że w Polsce mają tysiące fanów, którzy nawet tworzą swoje wersje teledysków (często z materiałów archiwalnych) do ich utworów i opatrują je polskimi napisami tak, by każdy mógł zrozumieć przesłanie historii i Sabatonu.

„Młodzi Szwedzi znaleźli sobie w światku showbiznesu niszę – małą, nieobleganą, dotychczas kojarzącą się z tematem ciężkim i poważnym. Zewsząd mógł człowiek usłyszeć metalowe pienia o demonach, ciężkiej egzystencji na smutnym ziemskim padole, smokach, straszydłach i popołudniowych herbatkach z szatanem. Sabaton uderzył w historię – łącząc zainteresowania z muzyką. Historię nie byle jaką, bo w zamyśle debiutanckiego albumu traktującą o II Wojnie Światowej. Temat bliski sporej rzeszy odbiorców. (…) Bitew, zwycięstw i porażek oraz bohaterów wojny przecież nie brakuje. Tak jak jej pasjonatów” – czytamy na stronie fanklubu sabaton.pl

 

Byliśmy na ich koncercie i gorąco polecamy. Posłuchajcie:

SABATON – 40:1

Obrona Wizny rozegrała się od 7 do 10 września 1939 roku. 720 Polaków pod dowództwem kapitana KOP-u Władysława Raginisa odpierało atak liczącego 42 tys. żołnierzy XIX korpusu pancernego dowodzonego gen. Heinza Guderiana. Bitwa nazywana jest Polskimi Termopilami. To jeden z najbardziej bohaterskich, lecz i najmniej znanych epizodów II wojny światowej. Dzięki Sabatonowi został przywrócony pamięci.

SABATON – Uprising

”Warszawo, powstań!
Czy pamiętasz czas kiedy Polska była pod nazistowską okupacją?
W roku 1939 sojusznicy się odwrócili.
Z podziemia pojawiła się nadzieja na wolność.
Miasto pogrążone w rozpaczy, ale oni nigdy nie stracili wiary.
Kobiety, mężczyźni i dzieci walczą ginąc ramię w ramię.
A krew przelana na ulicach była ofiarą, którą ponieśli dobrowolnie.
Warszawa, miasto pogrążone w wojnie.
Głosy z podziemia, szepty o wolności.
W roku 1944 pomoc nigdy nie nadeszła.
Wołamy: Warszawa, miasto pogrążone w wojnie.
Głosy z podziemia, szepty o wolności.
Powstań i usłysz wołanie, wzywa Cię historia.
Warszawo walcz!”

Sabaton – Inmate 4859

Rotmistrz Witold Pilecki – ochotnik do Auschwitz. Więzień numer 4859. Organizator ruchu oporu w KL Auschwitz. Autor raportów o Holocauście. Oskarżony i skazany przez władze komunistyczne Polski Ludowej na karę śmierci, stracony w 1948.
”Więzień w piekle czy uwięziony bohater?
Żołnierz w Auschwitz, kto zna jego imię?
Zamknięty w celi, prowadzi wojnę z więzienia.
Ukrywa się w Auschwitz, kto ukrywa się za 4859?”

Sabaton – Winged Hussars

Chwała polskiej husarii! Do tego utworu nie ma teledysku – to przykład teledysku dorobionego przez fanów. Niestety, choć to opowieść o polskiej kawalerii stworzona przez szwedzkich muzyków, to fani znad Wisły mieli do dyspozycji obrazki rodzimej kinematografii przedstawiające szarżę husarii na… szwedzką piechotę 🙂

Sabaton – Primo Victoria

Ten utwór nie opowiada o polskiej historii, ale jest jednym z najbardziej znanych, więc nie mogło go tu zabraknąć.
”Przez bramy piekieł
Tworzymy swoją drogę do Nieba
Przez linie nazistów
Po pierwsze zwycięstwo
Szóstego czerwca
Na wybrzeżu zachodniej Europy 1944
Dzień wzywa nas!”

Sabaton – Swedish Pagans

Sabaton opowiada też o bardziej odległych czasach.
”Pierwsi do bitwy
Pierwsi do biesiady
Przeznaczenie czeka,
Bez odwrotu,
Odwrotu!
Szwedzcy Poganie, maszerują brzegiem
Wykuci Walhalli młotem Thora
Z Asgårdu płynie nasza łódź wikingów
By już nigdy nie powrócić”

FOT: www.sabaton.net

 

Jeśli masz ochotę – zapisz się na ukazujący się raz w tygodniu newsletter informujący o nowych wpisach na naszym blogu. Wystarczy przysłać e-mail z hasłem NEWSLETTER w tytule na adres: rudaweb.pl@gmail.com

RudaWeb

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *