U papieża z czarną szmatą na głowie

Mantylka 2

Po ostatniej wizycie premier Szydło u papieża internet zalała fala memów i wylało się szambo złośliwości. Tak samo było po wizytach naszych pierwszych dam. Tylko czy one miały wybór?

Nie lubię polityków, nie lubię kościoła, nie lubię bezsensownych zwyczajów. Jednak kiedy czytam komentarze pod zdjęciami kobiet z mantylką na głowie i papieżem, nóż mi się w kieszeni otwiera. Gnojówkę na te „zacofane kobiety bez gustu” wylewają zawsze ludzie o przeciwnych sympatiach politycznych. Proszę bardzo. Lejcie te ścieki, pod warunkiem, że macie do tego powód i jakąś wiedzę.
Po wizycie Agaty Dudy w Watykanie, moja znajoma (osoba wykształcona, bywająca na salonach, która uczy innych jak budować pozytywny wizerunek firmy i jak budować relacje z mediami) wstawiła zdjęcie prezydentowej na fejsbuczka z niewybrednym komentarzem krytykującym jej czarne, koronkowe nakrycie głowy. Że ubrała się jak płaczka na pogrzeb, że to takie poddańcze wobec Watykanu, że taki jej wygląd to wstyd dla Polski. Natychmiast pojawiły się komentarze dzielnie jej przytakujące i obśmiewające pierwszą damę. Ja wstawiłam zdjęcie poprzedniczek Agaty Dudy w takich samych czarnych chustkach na głowie i dodałam, że sorry Winnetou, ale one muszą się tak ubierać, bo taki jest protokół dyplomatyczny. W odpowiedzi: „ooo, nie wiedziałam”. Nie broniłam obecnej pierwszej damy, nie broniłam PiS. Zrobiłabym to samo, gdyby chodziło o jej poprzedniczki, bo wkurza mnie głupota.

Mantylka 3
O co chodzi? Dr Janusz Sibora, ekspert ds. protokołu dyplomatycznego, na łamach Fakt.pl tłumaczył, że watykański protokół precyzyjnie określa strój obowiązujący podczas audiencji u papieża: „Kobieta powinna być ubrana w skromną, klasyczną, ciemną (najlepiej czarną) sukienkę lub garsonkę oraz mieć nakrycie głowy. Tylko królowe lub żony królów niektórych krajów, np. Hiszpanii, Monako, Belgii, pojawiają się w bieli. Nie ma mowy o pstrokaciznach, odkrytych ramionach, dekoltach, fantazyjnych kapeluszach.”

Dlatego kobiety zazwyczaj mają na głowie mantylkę. To odmiana welonu lub szala, zazwyczaj koronkowa, wywodząca się z Hiszpanii. I już. I tyle.

Tymczasem w necie leją się pomyje. To fragmenty dyskusji pod memem z Szydło:
– To, że wieki temu kobiety coś takiego nosiły oznacza, że Szydło ma się ośmieszać przed całym światem? Gdyby zawsze to nosiła to ok, albo gdyby była żydówką… Pośmiewisko…
– Pojebalo jej się z Syrią. Ja pierdolę, jak można tak się odjebać.
– Faktycznie,strój wyjątkowy, skąd taki pomysł miała pani Beata?
– Znowu muszę się wstydzić za swoją ojczyznę. Jak przed 1990 rokiem. Znowu na arenie międzynarodowej reprezentują nas – jak za komuny – debilne ryje, mafia idiotów posiadających pieczątkę. Znowu moja ojczyzna sama spycha się do jakiegoś egzotycznego Batustanu. Kurwa… kryminał. Płakać się chce….
– Pani Premier wygląda jak ,,uchodźca”. W myśl jej pogladów powinna sama siebie nie wpuścić do Polski.
– Odpicowała się jak na polski pogrzeb… pośmiewisko zrobiła!!!! zero gustu i elegancji… pokazała jak wygląda się w Ciemnogrodzie i cofającej się cywilizacji!!!!
– Nie śmiejcie się. Pani premier z pewnością przemyślała swoje postępowanie i wstąpiła do jakiegoś zakonu. Chyba tylko zakonnice (nie licząc islamskich kobiet) noszą zakryte głowy?
– Że łeb nakryła, to nie dziwi, nic tam specjalnego do pokazywania nie ma.
– Pseudo premier w stroju z XIX w. Co za żenada.
– Czy ta pani wybiera się na pogrzeb????
– No czysta islamistka. Mogła wziąć od syna chociaż koloratkę.
– Nakrycie głowy przed P. Bogiem, a nie przed człowiekiem.

Mantylka 4

I w końcu:
– A widziałaś A. Merkel u Papieża? Nic nie trzeba. Trzeba tylko być normalnym człowiekiem, a nie dewotką, jak ten cały rząd, cały PiS i to coś z Krakowskiego Przedmieścia.
– Jak Merkel się spotkala z papą to była bez twojego protokolu dyplomatycznego na głowie.To wyjściowa wersja stroju pislamistow. Podobno od 2017 taki strój będzie obowiązkowy na polskich ulicach.

Ha, może warto zapytać wujka Googla i dowiedzieć się, że fakt, że Angela Merkel może u papieża pokazać się w spodniach i z gołą głową to skutek indywidualnych negocjacji między szefami dyplomacji. U papieża głowę nakrytą koronką miała m.in. brytyjska królowa Elżbieta II czy Michelle Obama – żona prezydenta USA. Z naszych: wszystkie pierwsze damy i panie premier. No z wyjątkiem premier Kopacz deklarującej się jako katoliczka – pojechała bez welonu i było spore zamieszanie. Udowodniła tym swoją niezależność, brak poszanowania zwyczajów czy brak wiedzy?
Podsumowując: czy do synagogi lub na żydowski cmentarz weszlibyście bez nakrycia głowy? Czy do meczetu i wielu hinduskich świątyń weszlibyście w butach? Takie zwyczaje. Mogę się z nimi nie zgadzać, ale do wyboru mam albo się do nich dostosować jako gość, albo nie bywać w miejscach, które coś na mnie wymuszają. Jak mawia mój znajomy: do szkoły! Uczyć się!

Jeśli masz ochotę – zapisz się na ukazujący się raz w tygodniu newsletter informujący o nowych wpisach na naszym blogu. Wystarczy przysłać e-mail z hasłem NEWSLETTER w tytule na adres: rudaweb.pl@gmail.com

RudaWeb

Jeden Komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *