Głodnemu sport na myśli…

czirliderki 2

Niedawna dyskusja o czirliderkach, jakoby ich występy ociekają seksem i budzą niezdrowe emocje, wzbudziła mój niesmak. Należałoby zakazać wielu dyscyplin sportowych, gdyby zgodzić się z argumentami użytymi w tej dziwnej dyskusji.

Ostatnie Mistrzostwa Europy w piłce ręcznej w Krakowie. „Dajcie spokój… Który mamy teraz rok? Jest tyle innych wspaniałych rzeczy, które można robić w przerwach meczu” – stwierdził oburzony widokiem czirliderek Tobias Karlsson, kapitan reprezentacji Szwecji. No i zaczęła się dyskusja w necie. Jakaś paniusia nawoływała by zabronić dziewczynkom uprawiania tego sportu, bo z pewnością jest to zgubne dla ich życia i duszy, i na pewno się zboczą. Nie wiedziałam, że skakanie po parkiecie z pomponami w rękach to ciężka dewiacja. Zaczęłam więc pilnie wypatrywać kolejnych zboczonych zachowań.

Oglądaliśmy ostatnio łyżwiarstwo figurowe. Na lodzie (a może nie wypada używać słowa lód? wszak niektórym może skojarzyć się z „tym” lodem) występowały akurat pary. Panie wypinały kształtne pupcie w dość wyciętych gaciach. I co z tego, że przysłonięte materią w kolorze ciała? Z daleka widać było prawie gołe pośladki. Panowie rzucali nimi jak szmacianymi lalkami. A feministki milczą. Mało tego – chwilami panowie chyba ocierali się swoimi kutaskami o plecy partnerek (zapewne lubieżnie). No tak to można było ocenić, bo na tafli byli chwilami naprawdę nieprzyzwoicie blisko siebie. Zdarzało się, że panie zbereźnie przytulały twarze do męskich pośladków. Normalnie porno na lodziku. Ups… Przepraszam. Na lodzie.

czirliderki 3

Spirala śmierci w wykonaniu Doroty i Mariusza Siudków. FOT: WIKIPEDIA

Równie wyuzdany jest taniec towarzyski, w którym organizowane są nawet mistrzostwa rangi światowej. Jakoś nikt nie protestuje przeciwko tej rozpuście, mimo, że i na lodzie, i na parkiecie tańczą również dzieci.

Olimpiada. No tu to naprawdę dużo golizny. Te laski w króciutkich szortach wyginające się lubieżnie nad poprzeczką przy skoku wzwyż, albo (o zgrozo!) o tyczce.

Gimnastyka artystyczna? Wymysł szatana po prostu. Nieletnie dziewczynki macające się wstążką albo żonglujące maczugami (fuj! na pewno myślą wtedy o fallusach).

Długo można by się wygłupiać szukając seksualnych skojarzeń. Zastanawiam się tylko kto ma takie skojarzenia? Osobnikom „głodnym”, znaczy wyposzczonym łóżkowo lub poddanym indoktrynacji religijnej, wszystko może kojarzyć z seksem. Może zakazać używania w kuchni ogórków i marchewki, bo jakieś takie przypominające to „coś”? A może po prostu warto zadbać o przyjemność płynącą z własnego życia seksualnego, zamiast wmawiać społeczeństwu, że wszędzie czai się zboczenie? No właśnie: który mamy teraz rok? Średniowiecze?

Szanowni. Seks, to taka sama potrzeba człowieka jak jedzenie i oddychanie. Z tą różnicą, że brak seksu nie powoduje szybkiej śmierci, a jedynie wzrost poziomu zgryźliwości, zawiści i szukania wszędzie dziury w całym. Natury nie da się oszukać. Dlatego Ci krzyczący, że czirliderki to stajnia zboczenia, niech zajmą się naprawianiem swojego życia erotycznego. Po upojnej nocy naprawdę trudno jest pluć jadem. I na bliźnich, i na obcych.

FOT CZIRLIDEREK: FREEIMAGES.COM

RudaWeb

Jeden Komentarz

  1. I po co do tego wplątywać Kościół? O tym o czym piszesz najgłośniej ujadają lewackie feministki.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *