Kretyńska moda anglo-polskiej nowomowy

Nie znoszę dziwolągów językowych wtłaczanych do języka polskiego oraz umiłowania do nazywania czegoś koniecznie po angielsku. Bo niby coś, co nie brzmi po polsku jest jakby lepsze? Im bardziej wymyślna nazwa – tym ważniejsze zjawisko? Jakiś czas temu natknęłam się… czytaj dalej