Czy goła dupa gorsza od krwawego trupa?

goła dupa 2

Hasło „pornografia na scenie” znów podniosło narodowi ciśnienie. Dlaczego takich protestów nie wywołuje pokazywanie krwawej jatki na ekranie? Bo przemoc i śmierć to coś naturalnego i zgodnego z katolickim sumieniem? A seks to niby wymysł kosmitów? Wszyscy zostaliśmy powołani do życia przez niepokalane poczęcie?

Ostatnio opinią publiczną wstrząsnęła zapowiedź, że w spektaklu teatralnym we Wrocławiu wystąpi para aktorów porno. Nikt nawet nie starał się dociec czy to będzie jedna scena pokazana w świetle stroboskopowym czy regularny pornol. Nikt nie zapytał, o czym tak naprawdę ten spektakl jest. Blady strach padł na wolnych od grzechu Polaków. Do boju ruszyła Krucjata Różańcowa za Ojczyznę. Na swojej stronie www wezwali do protestów przed teatrem. Orzekli, że ma się odbyć premiera pornograficznego widowiska, że nie pozwolą na profanację i bolszewicką hucpę, i dalej: „To nie tylko łamanie prawa, konstytucji, ale świadome profanowanie święta Królowej Polski, w tym dniu jest bowiem święto Ofiarowania Najświętszej Maryi Panny! Nie pozwolimy by premiera tego sado-masochistycznego paskudztwa zaśmieciła ziemię polską i skalała królestwo Najświętszej Maryi Panny.” Moje serce wprost zamarło ze strachu na myśl o skalaniu królestwa.

Dlaczego takie emocje budzi nagość i seks? Podejście do takich tematów zależy od czasów w których żyjemy i od nakazów religijnych. W wielu gorących krajach z racji klimatu kobiety chodzą z gołym biustem – u nas histerię wzbudza cycek w większości przysłonięty głodną buzią niemowlaka. Wiele dzikich ludów nie przejmowała się swoją golizną, dopóki nie została im narzucona cywilizacja. W postaci gaci. Czy cywilizacja to gacie?

Nie aż tak dawno, bo mniej więcej pół wieku temu, na polskich, katolickich wsiach życie toczyło się w jednej izbie. Rodzice poczynali kolejne dzieci na oczach tych, które już przyszły na świat. Mówiąc krótko rodzice bzykali się, pieprzyli, uprawiali seks na oczach dzieci. No fakt, że pewnie po ciemku, ale był to seks. Kopulujące na podwórku zwierzęta były normalnym widokiem. Dzisiaj zasłania się dzieciom oczy na widok psa wczepionego w suczkę w parku. W 2014 r. wybuchła afera, bo w poznańskim ZOO – o zgrozo – kopulowały osły. Radna grzmiała: „Dzieci to oglądają, tak nie może być!” Biedne osły. Biedni ludzie. Jak rozumiem wszyscy, dla których seks jest po prostu częścią życia, którzy lubią tę przyjemność, a widok gołego cycka czy kutaska nie wywołuje u nich paniki, trafią do piekła. Wprost drżę ze strachu.

Dzisiaj ludzie udają, że seksu nie ma. Jeśli cokolwiek można skojarzyć z seksem, to jest to brudne, grzeszne i straszne. Dziwię się, że w ogóle rodzą się jakiekolwiek dzieci. Klientki oddziałów położniczych są widać dziewicami, z tym że akurat po pierwszym razie. Nie uczymy dzieci skąd się biorą dzieci, za to w szkole dzielnie, tylko nie wiadomo po co, uczymy jak się rozmnaża sosna. Może dlatego, że trudno nakręcić pornola o rozmnażającej się sośnie? Nie dziwmy się, jak przyłapiemy dzieci oglądające z wybałuszonymi oczmi pornole w sieci. Gdzieś się muszą dowiedzieć co i jak. Tak, dzieci (te nieco starsze) niestety takie rzeczy oglądają. Jak ktoś twierdzi, że „moje dziecko nigdy” to jest hipokrytą.

Z drugiej strony 24 godziny na dobę zalewają nas filmy, w których trup ściele się gęsto, przemoc emanuje z ekranu. Urywane ręce, nogi, ciała rozcinane piłą mechaniczną w fontannach krwi. Takie sceny czasem są uzasadnione przez temat historyczny i realia epoki, przeważnie jednak jest to niczym nieuzasadniona sztuka dla sztuki. Bo ludzie kochają przemoc (stąd sukces kasowy wszelkich „strzelanek”). Na ekranie śmierć jest czymś absolutnie normalnym. Przejrzyjcie sobie program różnych stacji tv np. w piątkowy czy sobotni wieczór. Trzeba dużego szczęścia, żeby znaleźć coś, co nie jest horrorem, filmem sensacyjnym czy kryminałem. Czy ktokolwiek słyszał o marszach przeciwko przemocy na ekranie? O protestach, bo film jest zbyt krwawy? Tak, są marsze przeciwko przemocy, jak kogoś zamordują w realu, tyle że wielu zwyrodnialców oswaja się z przemocą w zaciszu domowym, przed ekranem telewizora.

Co bardziej kaleczy psychikę: widok prawdziwego cycka bądź półdupka czy realistycznie pokazanego odrąbywania ręki i śmierci? Protestów przeciwko rzeźni na ekranie brak. Dbający o moralność nie wychodzą na ulice.

I jeszcze jedno. 99,9% dorosłych ludzi w mniej czy bardziej satysfakcjonujący sposób jednak uprawiało seks. Jeśli ktoś chce udawać, że seks nie istnieje, to wystarczy, że nie kupi biletu i nie pójdzie na ten straszny spektakl. Ciekawe dlaczego pornole tak dobrze się sprzedają, skoro nikt ich oficjalnie nie ogląda?

FOT: RUDAWEB.PL

RudaWeb

Komentarze: 3

  1. @korwinista: Porno nie jest elementem starożytnego pojęcia TABU (które jest pojęciem oceanicznym) i występowało w naszej kulturze i w przestrzeni publicznej, i dsakralnej (i występuje, np. mandorla).

  2. Porno jest elementem starożytnego pojęcia TABU i jako takie nie ma prawa występować w przestrzeni publicznej. Każdy człowiek ma swoją mroczną stronę i ta strona nie powinna być eksponowana i propagowana publicznie bo to grozi dezintegracją społeczeństwa. Tym orężem posługują się dewianci.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *